Jak dodać zdalnego gościa do live’a

Pandemiczny rok 2020 przyspieszył znacznie wejście do świata transmisji online. Praktycznie w ciągu kilku dni lub tygodni nasze życie przeniosło się do sieci. A skoro nasze życie toczyło się w sieci, to weszły tam i rozrywka, i materiały szkoleniowe.

Naturalnym stało się oglądanie spotkań i rozmów toczonych między miastami. Najczęściej wykorzystywano do tego celu Zooma. Jednak nie jest to jedyne narzędzie godne uwagi. Przygotowałem subiektywną listę kilku narzędzi wartych uwagi wtedy, kiedy chcesz dodać do swojego live’a zdalnego gościa.

StramYard i Restream.io

Moim zdaniem to dwa najprostsze obecnie narzędzia na rynku. Jednak ich prostota nie umniejsza ogromnej funkcjonalności. Z poziomu obu platform możesz streamować na kilku miejscach jednocześnie, dodawać podpisy i w większym lub mniejszym stopniu spersonalizować swoją transmisję.

Jednak ogromna prostota dotyczy przede wszystkim zapraszania zdalnego gościa.
Wystarczy naszemu rozmówcy wysłać link z jednej z aplikacji.
Osoba po drugiej stronie sieci musi jedynie w ten link kliknąć, zezwolić swojej przeglądarce na dostęp do kamery oraz mikrofonu. I już. Mamy zdalnego gościa. Nie trzeba nic instalować ani specjalnie konfigurować.

Zoom

Wspomniany na początku Zoom rzeczywiście w 2020 r. zawojował świat. Na pewno jest to jedno z ciekawszych narzędzi stworzonych do prowadzenia spotkań online. Nie możemy o tym zapominać – Zoom jest przede wszystkim platformą konferencyjną. Umożliwia wprawdzie sreamowanie bezpośrednio z aplikacji, nie jest to jednak złoty środek na wszystkie problemy.

Używając Zooma, transmitujesz dokładnie to, co widzisz na ekranie aplikacji. Czyli ciemnoszare tło i widok z kamerek. Dodanie jakichkolwiek logotypów, plansz etc. jest praktycznie niemożliwe. Twoja transmisja na Facebooku lub YouTubie wyświetli się z logiem „ZOOM” w prawym dolnym rogu ekranu.
Oczywiście można sobie z tymi wszystkimi bolączkami poradzić, używając do streamowania przez Zooma zewnętrznego programu, np. OBS-a lub vMixa.

Facebook calls

Wiesz, że zdalnego gościa można wprowadzić do live’a bezpośrednio z Facebooka? Od 2020 roku Facebook Live Producer (wewnętrzne narzędzie Facebooka do tworzenia transmisji) umożliwia stworzenie połączenia wideo ze znajomym za pośrednictwem Messengera. W ten sposób możesz połączyć się z dowolną osobą, a następnie takie połączenie umieścić na stronie Facebookowej w postaci transmisji live.

vMix/OBS Ninja

Zarówno vMix jak i OBS są programowymi mikserami wizji, czyli programami, za pomocą których możesz obraz z kamer zmiksować z grafikami i tak przygotowany obraz wysłać do Internetu. Warto podkreślić, że są programami, zatem do działania potrzebują komputera.

OBS jest bezpłatny, vMix płatny.

Oba narzędzia oferują możliwość dodania zdalnego gościa w prosty sposób (poprzez wysłanie linka do spotkania). Oba mechanizmy działają bardzo podobnie, ale…

OBS Ninja jest bezpłatną – bądź co bądź – nową, niezależną wtyczką do programu OBS. Innymi słowy – może działać niestabilnie. Dopiero zdobywa swoją popularność na świecie. Na chwilę obecną nie ma 100% gwarancji, że wtyczka zawsze zadziała poprawnie.

Inna sytuacja jest z vMixem. Już od planu HD (koszt ok. 350$) otrzymujesz wtyczkę do programu o nazwie vMix Call. Za jej pomocą możesz włączyć zdalnego gościa do swojej transmisji. Czy działa lepiej niż OBS Ninja? Oczywiście nie ma statystyk, które to potwierdzą, jednak w większości wypadków vMix powinien działać stabilniej. Dodatkowo – ponieważ jest to płatny produkt – zawsze możesz skontaktować się z pomocą techniczną vMixa, gdy okaże się, że coś nie działa poprawnie.

Nie chcesz robić transmisji live samemu?

Zleć to mojej ekipie.

Marcin Jędrzejczak

Jestem pomysłodawcą i twórcą marek, które zajmują się streamingiem wideo oraz fotografią (Emisje.online oraz WroFoto).

Organizuję wysokiej jakości transmisje online
i pomagam w przygotowaniu świetnych relacji z wydarzeń. Zrealizowałem wraz ze swoimi współpracownikami ponad 200 transmisji.

Prywatnie: miłośnik Marvela, filmów Sci-Fi, książek o fizyce i mroków średniowiecza.

Spodobał Ci się ten wpis? Podaj dalej!