PIP – Picture in Picture
Widziałeś to milion razy w telewizji. Jest to tak zwany obraz w obrazie. Czyli jednoczesne pokazywanie widzowi kilku elementów na ekranie np. prezentacji i ujęcie z kamery na prelegenta na ładnym tle graficznym.
Pewno nawet nie zdawałeś sobie sprawy, ale taki układ bardzo fajnie trzyma uwagę widza, który jednocześnie otrzymuje różne treści. Podświadomie chce się na nich skupić, połapać to co widzi. Z jednej strony zmieniają się slajdy prezentacji (a może to też być na przykład materiał filmowy). Z drugiej ma ujęcie z kamery, gdzie prelegent coś prezentuje , gestykuluje etc. To powoduje, że na ekranie ciągle coś się dzieje. Nie mamy nudnego obrazka z jednym slajdem albo dwoma gadającymi głowami.
Wykonanie tego nie jest specjalnie trudne. Da się to zrobić z użyciem mikserów ATEM Mini czy programów do streamu.
Komentarze widzów na ekranie
Dzisiaj transmisja live to trochę więcej niż taki klasyczny program w TV. Widzowie siedzący w domu czy biurze chcą mieć możliwość zabrania głosu. Chcą uczestniczyć w wydarzeniu. Jednym z najprostszych sposobów na umożliwienie im tego jest uruchomienie czatu w ramach transmisji live. Zarówno Facebook jak i YouTube mają te funkcje w standardzie.
Musisz wiedzieć, że istnieją narzędzia, które pozwalają każdy komentarz wyświetlić na ekranie w formie belki. Jest to bardzo świetna forma interakcji z uczestnikami online. Twoi odbiorcy dostają jasny sygnał, że ich komentarze nie lecą w próżnię.
Ten sposób super sprawdzi się, gdy prowadzisz panel lub rozmowę z ekspertem i chcesz aby widzowie online również mogli zadawać swoje pytania.
Tego typu elementy dodasz do transmisji za pomocą np. StreamYarda lub softwarewego vMixa i OBSa.
Przerywniki filmowe
Zwróć kiedyś uwagę jak realizowane są programy na żywo w telewizji. Zauważysz, że co jakiś czas, materiał ze studia przerywany jest nagranym wcześniej materiałem wideo. Ewentualnie materiał wideo „przykrywa” rozmowę 2 osób, jest przebitką do toczącej się rozmowy.
Jest to oczywiście zabieg celowy. Takie działania uatrakcyjnia przekaz, utrzymuje uwagę widza zdecydowanie dłużej niż 20 minutowa rozmowa robiona longiem. Dlaczego? Bo na ekranie coś się dzieje, widz ma na czym się skupić. Słucha i jednocześnie ogląda wideo. Co rusz dostaje dodatkowe bodźce, które trzymają go przed ekranem. Czasem prowadzący nawiązują do materiału wideo mówiąc np. „to o czym mówimy nasi widzowie mogą teraz widzieć w materiale wideo.” etc.
Pomyśl czy w Twojej transmisji da się zastosować takie elementy. Wiem, że może nie być to łatwe. Jednak warto o tym pomyśleć. Na przykład opowiadasz o sposobie programowania aplikacji. Przygotuj przed streamem 2-3 minutowy materiał wideo, który będzie rozwinięciem Waszej rozmowy czy opowieści. Będzie to na pewno fajny dodatek do rozmowy.
Tłumaczenie na język migowy
Według danych GUS w Polsce jest ok. 500 tyś. osób głuchych. A są to dane, delikatnie mówiąc, zaniżone (więcej o tym w tym materiale). Jeśli myślisz o zwiększeniu grona swoich odbiorców, to mam dla Ciebie idealne rozwiązanie. Dodaj do transmisji tłumaczenie na polski język migowy. I nie mówię tutaj tylko o merkantylnym myśleniu. Ale po prostu o tym, że bardzo często osoby głuche są wyłączone z codziennego życia słyszących osób. Jak często widzisz w sieci lub nawet w telewizji materiały z tłumaczeniem na język migowy? No nie zaczęto, prawda?
Dodanie tłumacza na PJM (polski język migowy) technicznie i organizacyjnie nie jest skomplikowane. Naprawdę. Dzisiaj tłumacze na PJM często działają zdalnie. Tłumacz nie musi do Ciebie przyjeżdżać. Możecie połączyć się zdalnie i całe tłumaczenie ogarnąć w ten sposób. A pomyśl ilu osobom możesz ułatwić dostęp do Twoich treści.
Link lub kod QR
Chcesz odesłać swoich widzów na konkretną stronę www? Nic prostrzego. Wystarczy przed transmisją przygotować odnośniki do stron w formie kodu QR i w odpowiednim momencie transmisji live wyświetlić kod na wizji. Twoi widzowie skanując kod zostaną odesłani na konkretną stronę www np. do sklepu internetowego lub formularza kontaktowego. Jest to świetny sposób na utrzymanie uwagi i czujności widza. Bo przecież kod nie musi być pokazywany przez całą transmisję. Tylko w konkretnych momentach, które trzeba wyczekać 🙂