Sposoby promocji transmisji live, gdy nie masz 100 000 fanów.

W sieci znajdziesz wiele artykułów, w których autorzy piszą o świetnych i prostych sposobach na promocję transmisji live. Często, na pierwszy rzut oka, są to nawet fajne pomysły. Mają tylko jeden minus. Autorzy artykułów wzorują się często na kontach topowych influencerów. Moim zdaniem trudno, żeby coś co działa na koncie ze 100K obserwujących, działało także na koncie z 100 obserwatorami.

Co możesz zrobić jeśli Ty masz konto z 500 polubieniami, albo 100? Cóż, w Twoim przypadku te topowe pomysły mogą nie zadziałać. Głównie dlatego, że opierają się na tysiącach wiernych fanów.

Czy to znaczy, że jesteś skazany na porażkę? Absolutnie nie. W wypadku mniejszych kont czeka Cię po prostu mrówcza praca od podstaw. Jednak jestem pewny, że te metody zadziałają. Znajdziesz tutaj działania, które ugruntują przygotowanie do promocji transmisji live. A wiadomo, mając mocne podstawy, łatwiej się rozwijać 🙂
Poniżej kilka przykładów działań, które możesz wykorzystać:

Zacznij od prostego tytułu i opisu

Przygotowując transmisję, pamiętaj żeby jej tytuł był prosty i czytelny. Czemu o tym wspominam? Nie raz widziałem tytuły w stylu: „Transgraniczna współpraca kulturalna gmin zachodniej polski”. Niby spoko, ale transmisja live to nie kolegium naukowe. No chyba, że robisz stream z kolegium naukowego to zapomnij co pisałem 😉

Generalnie chodzi mi o to, że jeśli chcesz zgromadzić publikę, nawet na trudnym temacie. To staraj się nadać nazwę, którą zrozumie 12 latek. Nazwę chwytliwą, łatwą do zapamiętania.

Grafika transmisji live

Kolejna rzecz to grafika. Planowanie transmisji na YouTube i Facebook wymaga umieszczenia grafiki w tle. To również jest Twoja powierzchnia reklamowa/informacyjna. I równie ważna jak sam tytuł. Pamiętaj, nie musisz tutaj wrzucać całego tytułu wydarzenia, nazwisk prowadzących etc. Po co? Przecież te informacje są zaraz pod grafiką.

W grafice warto dodać zgrabne hasło, które zaciekawi widza. Ewentualnie samą grafikę przygotować w ciekawy sposób. Taki żeby odbiorca chciał dowiedzieć się więcej o wydarzeniu. Zawsze dobrze o pomoc w tej sprawie poprosić grafika. Jeśli jednak jest to dla Ciebie za duży wydatek. Zerknij na Canvę. Znajdziesz tam wiele bezpłatnych, ładnych graficznie szablonów do wykorzystania.

Cześć

Potrzebujesz pomocy przy transmisji?

 

Zostaw kontakt.

 

Odezwiemy się

w ciągu 24h

i pomożemy.

Opis transmisji live

Na koniec zostawiam opis. To kolejne ogromnie ważne miejsce. Wystrzegaj się tutaj elaboratów, zdań 5-krotnie podrzędnie złożonych etc. Ma być krótko, zwięźle i ciekawie. W pierwszej kolejności piszesz co, gdzie, kiedy. I najważniejsze: używasz język korzyści. Wiem, brzmi po kołczowemu. Ale nie uciekaj jeszcze.

Chodzi mi o to, żeby osoba czytająca opis Twojego wydarzenia zrozumiała co wyniesie z tego live’a, czego się dowie. Innymi słowy chcemy ją przekonać do obecności na transmisji. Najprawdopodobniej robisz live, ponieważ chcesz swoim odbiorcom przekazać konkretną wiedzę. Zatem podkreśl to w swoim opisie. Napisz czego ich nauczysz, co pokażesz. Dlaczego ten live jest ważny.

Podsumowanie

Wróćmy na chwilę do naszego trudnego tytułu z początku artykułu. Jak można by go przerobić? Może tak, tytuł:  „Jak rozwijać działania kulturalne?”. Grafika: pokazująca mapę z granicą pomiędzy Polską a Niemcami.
W ten sposób skomplikowany tytuł rozbiliśmy na dwa elementy: tytuł i grafikę. Przekaz jest ten sam, tyle że lżejszy.

Planowanie streamu Facebook i YouTube

Wydaje się to najbanalniejszą sprawą, prawda? Przecież to logiczne, że trzeba zaplanować stream na danej platformie. Jednocześnie doświadczenie uczy mnie, że ogromna rzesza osób, zapomina o tym. Albo wręcz planuje steram na 1-2 dni przed. A to zdecydowanie za późno.


Moim zdaniem jest to pierwsza i podstawowa rzecz od której powinno się zacząć promocje każdej transmisji. W ten sposób naturalnie docierasz do swoich odbiorców. Do osób, które obserwują Twoje kanały na Facebooku lub YouTubie.

Zaplanowanie wydarzenie, moim zdaniem, powinno zostać wykonane na maksymalnie 2 tygodnie przed planowanym streamem. Tydzień też będzie OK. Dzięki temu pozwalasz organicznie rozejść się informacji o planowanej transmisji.

Zaplanowana transmisja będzie miejsce w sieci, do którego możesz odsyłać potencjalnych widzów. Wrzucasz w sieci informacje o transmisji i w niej odsyłasz do zaplanowanego wydarzenia (wklejasz link do wydarzenia lub filmu). A gdzie zamieszczać te informacje? O tym niżej…

Facebookowe grupy tematyczne


Na Facebooku są setki przeróżnej maści grup tematycznych: fotograficzne, biznesowe, sprzedażowe, motoryzacyjne etc. Jedną z najprostszych rzeczy, które możesz zrobić, to promocja w tych grupach. Planujesz live o fotografii. Wrzuć informacje o tym w grupach fotograficznych. W ten sposób docierasz do nowych odbiorców.

Pamiętaj, aby przed opublikowaniem postu sprawdzić regulamin każdej grupy. Niektóre z nich nie pozwalają na tego typu reklamę. A co jeśli jest zakaz w grupie? Warto napisać do adminie grupy prośbę o wrzucenie postu. A nuż się zgodzi 🙂

Crosspostowanie i zasięgi gości

Elementem, który szalenie może podnieść liczbę widzów to wszelkiem maści współprace. Myśle, że warto przy transmisjach nawiązywać relacje z partnerami, stronami, firmami. Jeśli oczywiście jest Ci to na rękę. W ten sposób wykorzystujesz ich sieci kontaktów, pokazujesz się odbiorcom innej marki i mówisz: „hej, jestem. Patrz jaki fajne rzeczy robię”.

Najprostszym sposobem w wypadku Facebooka jest crosspotowanie. Co oznacza crosspostowanie? W dużym uproszczeniu, odpalając transmisję automatycznie wyświetla się ona na stronie naszego partnera.

Zatem wykorzystujesz ich fanów i ich zasięgi do zwiększenia swoich 🙂
A jak do tego doprowadzić? Na przykład poprzez zaproszenie twórcy innego kanału w charakterze gościa. Wspólna rozmowa na dany temat to zawsze świetna okazja do „wymiany” odbiorców.

Płatna reklama

Może nie najtańszy, ale sprawdzony sposób. Nie łudźmy się, Facebook i YouTube chcą Twoich pieniędzy. Możemy odprawiać czary i próbować zwiększać zasięgi organicznie. Jednak nic tak nie otwiera dużych zasięgów Facebooka jak płatna reklama. 

Czy musisz w to od razu wkładać 1000 zł? Moim zdaniem nie. Nie raz realizowałem własne webinar na których reklama szła za 100-150 zł. I byłem w stanie zgarnąć z tego ok. 40 zapisanych osób. Ktoś może powiedzieć, że to mało. Kwestia względna. Osobiście uważam, że w dobie zmęczenia ludzi internetem i wielości streamów. To i tak nieźle. 

Newsletter

Bardzo dobrą opcją jest uderzenie do odbiorców, których już masz. Jeśli posiadasz listę mailingową to śmiało ją wykorzystaj. Napisz do subskrybentów z informacją o transmisji live. Ponownie językiem korzyści. Powiedz im, co będą z tego mieli, że obejrzą Twoją transmisję. 
Ja do newsletterów używam platformy MailerLite, która daje bezpłatne konto do 1000 osób w bazie.

Dobierze godzinę i porę dnia

Kluczem do sukcesu na pewno będzie wybranie odpowiedniego dnia tygodnia oraz godziny transmisji. Innymi słowy, jeśli planujesz stream dla nauczycieli to robienie go w godzinach lekcyjnych mija się z celem. Dlatego ogromnie ważne jest wstrzelenie się w odpowiedni moment dnia i tygodnia.

A skąd wiedzieć kiedy to? Po pierwsze możesz zaufać statystyce. Firma clickmeeting przeanalizowała pond 1 mln transmisji live na swojej platformie. I wyszło im, że statystycznie najwięcej transmisji odbywa się we wtorki po 15. Więcej na ten tema pisałem w tym wpisie.

Jeśli nie ufasz statystyce to zawsze możesz zadać pytanie swoim odbiorcom w social mediach. Wprost zapytać ich jaka pora będzie dla nich idealna. A co jeśli masz w swoich socjalach 100 obserwujących, co przełoży się na 3 odpowiedzi. W takiej sytuacji wróćmy do grup tematycznych na Facebooku. Napisz tam post w stylu: „hej, planuję zrobić live na temat X. Który dzień i godzina są dla ciebie najlepsze do obejrzenia tego streamu?”. I już 🙂

Stream na kilka platform

Nie jest to do końca element promocji przed streamem. A raczej metodyczne działanie do budowania większej publiczności. Warto wziąć to pod uwagę.

Jeśli posiadasz swoje miejsce na Facebooku i YouTubie. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby live wykonać w oba miejsca w tym samym czasie. Jest to jak najbardziej możliwe. Więcej o tym jak zrobić live w kilka miejsc jednocześnie, pisałem tutaj. Dzięki tej metodzie odpalając transmisję, poleci ona jednocześnie na Facebook i YouTube. Jest to super sprawa, głównie dlatego że docierasz do swoich odbiorców w ich „naturalnym środowisku”. Każdy ma jakieś preferencje. Jedni więcej czasu spędzają na FB, inni na YT.


Promocja po zakończonym streamie


Moim zdaniem promocja po zakończonym streamie jest tak samo ważna jak przed nim. Doświadczenie uczy mnie, że bardzo często liczba widzów zakończonych transmisji jest wielokrotnie wyższa od publiczności na żywo.

Dlatego ogromnie ważne jest, aby posiadając gotowy materiał wideo. Promować go dalej. A co możesz z nim zrobić? Oto kilka pomysłów:

  • wrzuć gotowe wideo jako post w grupach na Facebook
  • jeśli zasięg Twojego udostępniania będzie duży. Docelowo możesz widzów filmu, targetować reklamą i w ten sposób zrobić reklamę remarketingową przed kolejnym live’m
  • wytnij z gotowego nagrania najciekawsze fragmenty i dystrybuuj na swoim profilu, grupach etc. jako fragmenty fajnej i ciekawej wiedzy
  • na swojej stronie www możesz oddawać dostęp do nagrania za zapis na newsletter

Nie chcesz robić transmisji live samemu?

Zleć to mojej ekipie.

Marcin Jędrzejczak

Jestem pomysłodawcą i twórcą marek, które zajmują się streamingiem wideo oraz fotografią (Emisje.online oraz WroFoto).

Organizuję wysokiej jakości transmisje online
i pomagam w przygotowaniu świetnych relacji z wydarzeń. Zrealizowałem wraz ze swoimi współpracownikami ponad 200 transmisji.

Prywatnie: miłośnik Marvela, filmów Sci-Fi, książek o fizyce i mroków średniowiecza.

Spodobał Ci się ten wpis? Podaj dalej!